KoledzyPoFachu.pl

Jakie imadło wybrać ?

Jakie imadło wybrać ?

Śledzę temat w zakresie doboru narzędzia do specjalnego użytku.  Zauważyłem, że większość kolegów po fachu szuka narzędzi do prac ogólnych w gospodarstwie, typu „coś przeciąć, przewiercić, zagiąć za pomocą młota”, itp. 😉

Powszechne pytanie jakie im towarzyszy to jakie imadło wybrać?

W czasach globalizacji rynku na każdej płaszczyźnie dostrzegamy przesyt produktów nazywaną tzw.”Chińszczyzną”, która jest tania natomiast nie gwarantuje nam jakości wykonania oraz trwałości danego produktu (narzędzia). Supermarketowe hity z gazetki  dostarczają nam często efekt  krótkiego zachwycenia, a potem zadajemy sobie pytania i zastanawiamy się Czy warto kupić coś za 70 zł i zużyć w ciągu paru miesięcy? Czy lepiej dopłacić do interesu i mieć coś na lata?

Odpowiedzi, które padły:

” Nie kupuj imadła nowego, bo się nie opłaca. Poszukaj coś starego produkcji polskiej na złomie. Będzie o niebo lepsze niż tani produkt supermarketowy”

Czytając odpowiedź pomyślałem, że nie jest to do końca głupi pomysł. Wszędzie szukamy oszczędności więc trzeba wybrać się na złom. Pojechałem zobaczyłem i nic mnie nie zdziwiło. Dostałem mizernej miny:( , zdaję sobie sprawę że to pewnie kwestia złomowiska i czasu poświęconemu na szukanie wśród sterty różnych rzeczy. Mniejsza o to. Przejazdem podjechałem do okolicznego i zaprzyjaźnionego sklepu z narzędziami. Zobaczyłem na półce imadło dużego kalibru, widać że było leżakiem magazynowym. Zobaczcie sami na zdjęciach.

Żadną nowością nie biło, sprzedawca szybko pokazał mi i powiedział abym złapał narzędzie w ręce. Wtedy gdy podniosłem i poczułem ciężar na swoich rękach. Zwykłe imadło mocowane na dwie śruby do blatu. Nie posiadało funkcji obrotu . Ostatnio miałem takie z identyczną funkcją, to pomimo skręceniu na maksa do stołu cały czas było ruchome i po kilku dniach wypadło z prowadnicy. Dodatkowo rozsypało mi się też łożysko. Stwierdziłem, że to „ulepszenie” wcale mi nie pomoże wręcz odwrotnie. Jak mam się denerwować i tracić czas na naprawę wolę zaaplikować to co jest akurat na półce od zaraz.

Przyjechałem do warsztatu zamontowałem i cieszę się z dobrego wyboru. Krótka nota dotycząca samego narzędzia poniżej

Zacząłem od …

Pierwsza rzeczą, którą zrobiłem to przetarłem kurz, który osiadł na całym narzędziu. Powierzchnia z zewnątrz była lekko przybrudzona. Starym i wszystkim znanym sposobem przekazywanym  z pokolenia na pokolenie użyłem oleju do silników, szmatką przetarłem całe narzędzie. Nabrało połysku, już tak nie tarło przy rozsuwaniu i zsuwaniu gdy chciałem osadzić jakiś detal.

Jak korzystać?

Filozofii dotyczącej tego narzędzia nie ma zbyt wielkiej.  Każdy zdaje sobie sprawę, iż imadło służy do niczego innego jak przytrzymywania przedmiotów(detali) do późniejszej pracy z nimi. Mianowicie, aby cieszyć się z funkcjonalności narzędzia należy jedynie włożyć przedmiot i zacisnąć go szczękami imadła .

Miłym akcentem reasumując myślę, że informację przekazane w poście będą cenne dla laików tematu. Jak również dla ludzi szukających różnych unikalnych i ekonomicznych rozwiązań.Na koniec mam dla was ciekawostkę. Zbieg okoliczności w ostatnim czasie sprawił ,że  znajomy przychodząc do mnie  zobaczył mój szkic artykuł  na ten niszowy temat. Był pod dużym wrażeniem całej inicjatywy jakim są KOLEDZY PO FACHU.  Stwierdził, że ma dużo do przekazania. Od razu Dołączył do fanów blogu oraz stał się również autorem wpisów. Obecnie jak każdy z nas szerzy w pracy  maksymę.

Dzisiaj ty pomożesz kolegom po fachu jutro oni pomogą tobie. Tego się trzymamy. Siła tkwi w ludziach!

KOLEGA PO FACHU

Adieu, na tą chwile, mogę polecić Ci takie produkty :


  • Imadło ślusarskie 1250 63 mm
    163,66 PLN
    do Koszyka

  • Imadło ślusarskie typ 1250 80 mm
    182,28 PLN
    do Koszyka

  • Imadło ślusarskie typ 1250 100 mm
    182,28 PLN
    do Koszyka

  • Imadło ślusarskie typ 1250 125 mm
    252,84 PLN
    do Koszyka

  • Imadło ślusarskie typ 1250 150 mm
    330,26 PLN
    do Koszyka

Lubisz artykuł? Udostępnij go znajomym!

O autorze

Bloger- Kolega po Fachu."Nie jestem niewolnikiem pieniędzy, one raczej mi służą. Jestem niewolnikiem pracy i tym się szczycę."

Zostaw odpowiedź